Nazwałam tę serię tak a nie inaczej nie bez przyczyny. Samo słowo "vintage" kojarzy mi się z mocno hipsterskim, ponadczasowym stylem. W sklepach z odzieżą "z drugiej ręki" zawsze znajdziemy coś niepowtarzalnego. Rzadko napotkane tam ubranie zobaczymy drugi raz.
Second-hand to nietypowe miejsce. Raz wyjdziesz z niego zadowolony, a następnym razem zastanawiasz się po co straciłaś w nim tak dużo czasu, skoro nic nie kupiłaś. Pewien czas nie odwiedzałam żadnych lumpów, jednak na to czas i wybrałam się do pobliskiego miasta, gdzie z chęcią odwiedziłam swojego faworyta. Zawsze znajduje jakieś perełki i również wtedy wyszukałam interesujące mnie ubrana. Gdy przestąpiłam progi sklepu podeszłam do pierwszego stojaka i tam zaciekawił mnie błękitny sweter. Zachwycił mnie swym kolorem. Już po wyciągnięciu go spomiędzy ubrań, wiedziałam, że będę musiała wyciąć golf, bo nie przepadam za fasonami tego typu.
Tu z obok zauważyłam drugi gdy był wywieszony na wywieszony obok lustra, wiedziałam, że będzie na mnie idealnie leżał. Chociaż rękaw jest 1/2 to nie przeszkadza on w ogólnym wrażeniu. Ubranie wygląda jak nowe i to także zachęciło mnie do kupna.
Trzecią i ostatnią rewelacyjną zdobyczą stała się znakomita bluzka- krop top w kolorach fioletu, z świetnym nadrukiem z tygrysem. Zobaczyłam ją i od razu ją pokochałam. Zapragnęłam ją mieć od razu!
golf: ok. 14 zł sweterek: ok. 12 zł crop top: ok. 2,50 zł
Czekajcie na drugi post z tej serii, już niedługo.
swietne, zwlaszcza golf wpadl mi w oko :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Masz fascynującego bloga! Będę zaglądała, życzę dalszych sukcesów i wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńhttp://mjrm-madeline.blogspot.com/2014/11/stay-with-me.html zapraszam serdecznie na mój blog, każdy komentarz i obserwowanie jest odwzajemniane. Proszę o klikanie w banery po prawej stronie bloga, to dla mnie bardzo ważne .
Dziękuję. :D
Usuń