School

Wyobraź sobie zwyczajny poranny dzień. Lekcja historii. Siedzisz spokojnie w przedostatniej ławce, a obok ciebie dziewczyna, która nie odezwałaby się do ciebie w czasie lekcji ani słowo. Siedzisz podpierając swoją dłonią jeszcze nie wyspaną twarz.Słuchasz i tylko słuchasz, to jedyne co możesz robić na tej lekcji. Próbujesz zrozumieć pewne pojęcia, tłumaczone przez nauczycielkę wydarzenia z przeszłości.

 Na tą chwilę omawiacie dzieję z czasów bitwy pod Grunwaldem. Grzęźniesz w tych wszystkich nowych informacjach. Chociaż próbujesz zrozumieć ten temat, po prostu nie potrafisz. Pamiętasz tylko cztery ostatnio wypowiedziane słowa przez nauczycielkę.

 Tak, przytoczony opis obrazuje mnie na lekcji historii. Moje problemy się nasilają, ponieważ, pani która uważa, że nasza klasa "nie umie dokładnie czytać z podręcznika", więc zapowiedziała kartkówkę z dwóch ostatnich lekcji. Ktoś może mi ciągle powtarzać materiał, który zawierają te tematy, ale ja i tak nic nie zrozumiem. Oczywiście tak jak zawsze z nudów odpłynę gdzieś w myślach.

A to uczucie gdy siedzisz w ławce wpatrując się w nauczycielkę i masz wrażenie, że zrozumiesz tyle, ile wtedy gdyby cię nie było na lekcji nie jest zbyt korzystne dla ciebie. Nienawidzę historii!

A u Was jest jakiś przedmiot, którego nie rozumiecie?


9 komentarzy:

  1. przybij żółwika :D

    Pozdrawiam serdecznie,
    Anru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O historii to wole nie wspominac, nienawidze!
    mozemy obserwować ;) www.vaguue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nienawidziłam historii :D I poszłam na dziennikarstwo, a tu na 2 semestrze czysta historiaa :D Ale jakoś przez to przebrnęłam, chociaż nie było łatwo!

    OdpowiedzUsuń
  4. chemia i fizyka są najgorsze ;/ na szczęście już ich nie mam ;d
    Może wspólna obserwacja? ;) Zapraszam do mnie- nowy post o pierścionkach diy
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nie przepadam za historią. :)
    http://the-future-is-ours-x.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Nie toleruję obs = obs.
Jeśli spodoba mi się Twój blog zaobserwuję.
Postaram się wejść w każdy link pozostawiony w komentarzach.
Za każdy komentarz szczerzę dziękuję. :**